ZABURZONE OSOBOWOŚCI BIORĄCE SIĘ ZA DUCHOWOŚĆ
Opublikowano: 21.01.2010
Antyspołeczne – świat to sen, więc nie obowiązują mnie żadne prawa
Unikające – nie będę ingerował w naturalny cykl rozwoju ludzi
Zależne – tylko Jezus może mnie doprowadzić do spokoju ducha
Kompulsyjne – muszę przestrzegać wszystkich praw karmy/ przykazań bo zostanę surowo ukarany
Histrioniczne – porobię parę medytacji dynamicznych i będę od teraz duchowa
Narcystyczne – będę uczył te biedne nieświadome mrówki czym jest świadomość
Schizoidalne – moje emocje to iluzja, moje ego to iluzja, relacje to iluzja – więc nie ma sensu czuć
Schizotypowe – kosmici mi przekazali że moja była do mnie wróci
Paranoiczne – wszyscy dookoła to grzesznicy próbujący sprowadzić mnie na złą drogą
Borderline – jeśli Bóg nie spełni moich żądań, dając mi mnóstwo miłości – spalę kościół
Negatywistyczne – wolność to podstawa więc nikt nie będzie mi mówił co mam robić
Depresyjne – koło Samsary to wieczne cierpienie, nigdy nie będę tu szczęśliwy
Sadystyczne – niech te suki cierpią na stosie skoro zgrzeszyły
Masochistyczne – muszę cierpieć za cały świat jak Chrystus